Trail running, czyli 10 powodów, dla których warto biegać w terenie
1. Naturalna siła biegowa
Biegacze amatorzy coraz częściej włączają do swojego planu treningowego tradycyjne ćwiczenia siły biegowej, takie jak skipy, wieloskoki, wypady, przysiady. Podstawowy problem jest jednak taki, że ćwiczenia te powinny być wykonywane poprawnie technicznie, a więc najlepiej pod okiem trenera. Wykonywanie tych ćwiczeń niepoprawnie lub nie do końca rozumiejąc, o co w nich chodzi nie przyniesie korzyści, a raczej frustrację, że trening nie przynosi rezultatu. W najgorszym przypadku niepoprawne wykonywanie ćwiczeń siły biegowej może doprowadzić do kontuzji. Bieganie w urozmaiconym terenie naturalnie poprawia siłę nóg i nie wymaga wprawionego oka trenera.
2. Koordynacja, dynamika, szybkość
Trening w górach, czy w urozmaiconym terenie wymaga od nas więcej wysiłku. Nasze ciało musi pracować intensywniej. Musimy być bardziej skupieni na każdym kroku. Zbiegi i pojawiające się przeszkody zmuszają nas do podskoków, przyspieszeń, zwrotów. To wszystko poprawia naszą dynamikę, szybkość i koordynację. Lepiej "czujemy" swoje ciało. Intensywniej pracują też nasze stopy. Stawiając nogi w różnych płaszczyznach wzmacniamy ścięgna i mięśnie.
3. Sprawność
Bieganie w urozmaiconym terenie to pobudzanie i praca mięśni niewykorzystywanych (a na pewno nie w takim samym stopniu) podczas treningu na płaskim terenie, asfalcie. Tym samym rozwijamy zaniedbane partie mięśni, pracujemy nad naszą ogólną sprawnością. Mięśnie stają się też bardziej elastyczne, a my mniej podatni na kontuzje.
4. Wytrzymałość
Bieganie w górach to bieganie tlenowe. Pracujemy nie tylko nad dynamiką i szybkością, ale także (a może przede wszystkim) nad wytrzymałością. A wiadomo - ta jest dla amatorów z zacięciem maratońskim nieoceniona!
5. Urozmaicenie
Wymienione wartości treningowe składają się na urozmaicenie naszego biegania. Ma to znaczenie zarówno pod względem treningowym - nowe bodźce działają lepiej niż stale powtarzane elementy treningowe, ale także mentalnym. Rutyna w treningu bywa powodem spadku motywacji i chęci do biegania. Dodając trening crossowy do naszego planu treningowego czy wyjeżdżając w góry, by potrenować wprowadzimy nieco świeżości w nasze bieganie.
fot.: Adrian Kwiatkowski
6. Bieg w zmiennym tempie
Urozmaicony teren w naturalny sposób wymusza zmienność tempa biegu. Zwalniamy na podbiegach, żeby swobodnie przyspieszyć gdy zbiegamy. Trudno utrzymać stałą prędkość kiedy na drodze spotykamy różnego rodzaju przeszkody, a trasa nie jest płaska jak stół. Organizm jest pobudzany do wzmożonego wysiłku, a czas treningu mija zdecydowanie szybciej. Dzięki temu, łatwiej poradzimy sobie ze zmiennością tempa na zawodach.
7. Kalorie
To może być duży motywator! Biegając pod górę spalasz nawet o 40 procent więcej kalorii. Taki trening jest bardziej wymagający, uruchamia większe partie mięśni, a zatem potrzebujemy więcej energii do jego wykonania i spalamy mnóstwo kalorii!
8. Głowa
Trening górski czy crossowy to również praca nad psychiką. Nierzadko bieganie w górach wymaga wysiłku, jakiego się po sobie nie spodziewaliśmy. Wtedy dużą rolę odgrywa głowa. Po takim treningu czujemy się mocniejsi i bardziej pewni siebie podczas każdych zawodów!
9. Widoki
Większość biegaczy kocha obcowanie z przyrodą! Nic w tym dziwnego. Trening w górach to zwyczajnie możliwość poznania nowych terenów i spędzenie czasu na łonie natury. Zapach lasu, drzew dział kojąco na nasze samopoczucie. Poza tym las to możliwość kreowania nowych, własnych tras i pętelek.
10. Trening z dala od samochodów
Podczas treningu w lesie, czy górskich ścieżkach możemy odetchnąć od zgiełku i zanieczyszczonego powietrza. Nie musimy martwić się ruch uliczny, czerwone światło na przejściu dla pieszych i twardej nawierzchni. Tu znajdziesz ciszę i spokój.
***
Zagłębiając się w trening górski można wymienić kolejne zalety. Te wymienione są dość oczywistymi. Z drugiej strony znajdą się też zapewne przeciwnicy takiego treningu. I dobrze - jesteśmy różni i niech tak zostanie! Jeśli jednak zastanawiasz się, co zmienić w swoim treningu, by robić postępy albo jak połączyć wakacje z treningiem - może ten tekst zainspiruje Cię do spróbowania biegania w terenie, na górskich szlakach, a nawet bezdrożach. Warto!