Na początku przybliżę czym jest Achilles, gdzie jest oraz opiszę o nim kilka ciekawostek. Dla niecierpliwych radzę od razu przejść do części dotyczącej samego problemu.
Ścięgno Achillesa (piętowe) jest utworzone przez dalsze przyczepy ścięgniste dwóch mięśni: - brzuchatego łydki:
- głowy przyśrodkowej i bocznej (m. gastrocnemius),
- płaszczkowatego (m.soleus).
Ścięgno Achillesa. "Ciągnący" problem Ścięgno Achillesa. "Ciągnący" problem Ścięgno Achillesa. "Ciągnący" problem
Mięśnie te przyczepiają się do guza piętowego stanowiąc część taśmy mięśniowej tylnej, która dalej w swoim przebiegu tworzona jest przez rozcięgno podeszwowe jako ciągłość tkanki łącznej (problemy z rozcięgnem i Achillesem mogą iść w parze).
- ścięgno Achillesa jest przekroju ok. 1 cm,
- wytrzymałość na siły poprzecznie dochodzi do 1000kg co sprawia, że jest najsilniejszym ścięgnem ludzkiego organizmu, będącym jednocześnie najbardziej narażonym na uszkodzenie; w trakcie biegu przyjmuje obciążenia rzędu 12.5 krotności masy ciała [2],
- pochewka ścięgnista (paratenon), struktura otaczająca achillesa, umożliwia swobodne ślizganie się ścięgna wewnątrz niej, jej rozciągliwość wynosi 2-3 cm, jej obkurczenie zaburza ruch ścięgna i prowadzi do zwyrodnienia,
- najsłabiej ukrwiona strefa ścięgna znajduje się na dlugości 2-7cm od pięty i na tym obszarze najczęściej dochodzi do uszkodzenia.
Wynika to z przebiegu jego włókien i ich skrzyżowania. W tym miejscu dochodzi do kumulacji sił i urazu/przeciążenia. Wcześniej wspomniany mięsień brzuchaty oplata skośnie najgłębiej leżące włókna końcowe części ścięgna będącej przedłużeniem mięśnia płaszczkowatego.
Na początku może to być wzmożone napięcie w obrębie całej łydki, zmniejszona ruchomość ścięgna, a ono samo wydaje się być sztywne.Kiedy przesuwamy palcami wzdłuż ścięgna możemy wyczuć drobne nierówności podobne do "obrączek" (najczęściej przy problemie długotrwałym).
Problem postępuje w etapach:
- Sztywność, napięcie w trakcie biegania po długim dystansie.
- Ból w trakcie stawania na palce, rozciągania ścięgna zwłaszcza po dłuższym bezruchu (po nocy).
- Dolegliwości o charakterze ciągnięcia, zmniejszona ruchomość stopy (skrajnie bóle nocne).
- Do poprzednich odczuć dołącza ostry ból punktowy w okolicy pięty nawet przy codziennej aktywności, bolesne rozciąganie, "niemoc" przy próbie stanięcia na palcach.
W stanach przewlekłych dochodzi do pogrubienia, ucieplenia i dużej tkliwości w obrębie ścięgna piętowego. Poniżej zdjęcie stanu przewlekłego:
Ścięgno Achillesa. "Ciągnący" problem Ścięgno Achillesa. "Ciągnący" problem Ścięgno Achillesa. "Ciągnący" problem
Co mówi pacjent?
- Ciągnie mnie achilles szczególnie rano i jak wstaje od biurka...
- Nie mogę stanąć na palce... (wspięcie na palce niższe niż po zdrowej stronie)
- Bieganie pomaga na początku, ale problem wraca po konkretnym dystansie...
- W zeszłym roku "skręciłem staw skokowy...
Jeżeli problem wynika ze zbyt dużych obciążeń treningowych, nie trwa długo i nie ma drugiego dna (wcześniejsze urazy, ograniczenia ruchomości stopy, biodra) to istnieje szansa na poradzenie sobie z nim w zaciszu domowym. Pomaga w tym:
- Chwilowa przerwa w treningach,
- Rozciąganie mięśni łydki,
- Rollowanie mięśni łydki, uda (każdej strony),
- Ćwiczenia ekscentryczne mięśni łydki.
Poniższy film przedstawia techniki rozciągania i ćwiczeń ekscentrycznych oraz ich metodykę (czas, ilość serii/powtórzeń).
Wszystkie wymienione czynności działają również profilaktycznie i pozwalają cieszyć się zdrowym ścięgnym przez długie kilometry i czerpać przyjemność z biegania.
W takiej sytuacji zapraszam do Nas, fizjoterapeutów. Trafna diagnoza przyczyny bólu i odpowiednia terapia pozwala na zażegnanie problemu już po 2-3 terapiach, co oczywiście uzależnione jest od czasu trwania problemu i jego rozległości.
Mówiąc o terapii mam rzecz jasna na myśli indywidualną pracę z pacjentem w formie terapii manualnej po dobrze przeprowadzonym badaniu. Jako wspomaganie efektów rehabilitacji można wykorzystać zabieg fali uderzeniowej czy ultradźwięków, które osobiście stosuję rzadko.
Zachęcam do skorzystania z fizjoterapii głównie ze względu na to, że szybka pomoc zapobiega powstawaniu problemów przewlekłych i utrwalania zmian w obrębie innych części ciała np. stawu kolanowego, krzyżowo-biodrowego czy samego kręgosłupa.
Największą motywacją jest jednak to, że bez biegania po prostu wielu z Nas trudno żyć ;)
mgr Wojciech Długołęcki Certyfikowany terapeuta manualny, terapeuta FDM Gabinet Rehabilitacji REH-ART