Szysler: Nadrywam mięśnie brzuchate

Hura! Udało mi się przetruchtać 3 km bez kontuzji w ramach akcji Polska Biega!

Rok temu po 3 km biegu w średnim tempie (również bez kontuzji) 40 m przed metą zerwałem mięśnie brzuchate łydki obu nóg. Od tamtego czasu przy lekkich treningach (bieg ciągły 3-6 km) nadrywam te mięśnie. Mam buty do biegania Asics z wkładka żelową, unikam dłuższych biegów, ponieważ boję się, że pozrywam mięśnie łydek. Mam 53 lata. Proszę o radę, co mam robić aby móc trenować dłuższe dystanse. Pozdrawiam.

To rzadkość, żeby przy tak krótkim i delikatnym biegu pozrywać sobie mięśnie brzuchate. Może ma Pan jakąś chorobę ogólnoustrojową? Może nie rozciąga Pan mięśni i ich nie uelastycznia? Powinien Pan zgłosić się do jakiegoś fizjoterapeuty, który zajmuje się sportowcami. Zbada Pana i pokaże dobre ćwiczenia rozciągające i wzmacniające. Jeżeli będzie Pan miał elastyczne i silne mięśnie, nie powinno być problemu także z dłuższymi biegami. Pozdrawiam i życzę powodzenia!

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.