Złamanie palca u nogi. Ortopeda radzi.

Zbagatelizowany uraz palca dla Michała okazał się przekleństwem. Jakie mogą być konsekwencje tej kontuzji odpowiada dr Urszula Zdanowicz.

Michał: rok temu nabawiłem się kontuzji, czego skutki odczuwam do dzisiaj. Wbiegając po schodach uderzyłem dużym palcem stopy w jeden z betonowych stopni. Na moje nieszczęście, miałem na stopach jedynie kapcie. Palec i jego okolice natychmiast spuchły. Niestety w pośpiechu nie mogłem opatrzyć kontuzji. I chociaż ból się nasilił nieświadomy dalszych konsekwencji, bagatelizowałem kontuzję. Po kilku tygodniach opuchlizna zeszła, ale za każdym razem, gdy przypadkowo zahaczyłem (zahaczam) cokolwiek tym pechowym palcem, ból jest nie do zniesienia. Do lekarza jednak nie trafiłem. Amatorsko gram w piłkę nożną - niewyleczona kontuzja jest powodem częstych przerw w graniu, kopanie piłki lewą nogą praktycznie zostało wyeliminowane. Wiem, że wizyta u specjalisty jest nieuchronna, jeżeli nie chcę mieć większych przykrości w przyszłości, chciałbym jednak zapytać, z jakimi konsekwencjami tego urazu i braku właściwej reakcji muszę się liczyć?

Dr Urszula Zdanowicz*: Jak najszybciej powinien się Pan udać do specjalisty, gdzie na pewno powinien mieć Pan zrobione zdjęcia Rtg. Wcale nie jest wykluczone, że miał Pan złamany palec. Może się źle wygoił? Może doszło do uszkodzenia płytki paznokciowej i paznokieć gdzieś tam Panu wrasta? Trudno powiedzieć tylko na podstawie Pana opisu, a tym bardziej wyrokować jakie będzie leczenie. Dodam jedna, że większość patologii, do których dochodzi w takich mechanizmach dobrze poddaje się leczeniu i pozwala na pełny powrót do sportu - proszę więc bez obawy iść do lekarza.

*Dr Urszula Zdanowicz - ortopeda traumatolog sportowy. Jest w zespole lekarzy opiekujących się polskimi olimpijczykami i w Zarządzie Komisji Medycznej PZPN. W latach 2005-2007 była członkiem Zarządu Komisji Medycznej PKOl, była w ekipie medycznej w trakcie Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Turynie. Od 2004 do 2008 r. w zespole lekarzy opiekujących się kadrą narodową i olimpijską Polskiego Związku Pływackiego. Pracuje w klinice Carolina Medical Center w Warszawie, specjalizuje się w leczeniu urazów sportowych, chirurgii rekonstrukcyjnej i artroskopowej. Trenowała pływanie, biega, jeździ na nartach i rowerze.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.