Legalny doping? Tak. Pij sok z buraków!

Cudowne właściwości soku ze świeżego buraka ćwikłowego to odkrycie, które już wkrótce może stać się powszechnym sposobem podnoszenia wydolności wśród sportowców. Zawarte w nim związki zwane nitratami w końcowym efekcie skomplikowanego mechanizmu działania, powodują rozszerzenie światła naczyń tętniczych oraz żylnych. Dzięki temu nasze serce staje się bardziej ukrwione, a mięśnie potrzebują mniejszej ilości tlenu podczas intensywnego wysiłku fizycznego.

Brytyjscy naukowcy z uniwersytetu w Exeter poddali badaniom zawodowych kolarzy, spośród których część otrzymała do wypicia sok buraczany, a pozostali placebo, w postaci podobnie wyglądającego napoju. Obie grupy miały za zadanie przejechanie dwóch tras - krótszej (4 km) i dłuższej (16 km), z intensywnością maksymalną (określoną procentem VO2max). Wyniki eksperymentu potwierdziły korzystne działanie buraków. Zarówno na jednej, jak i drugiej trasie, kolarze pijący napój buraczany uzyskiwali lepsze rezultaty. Krótszą trasę pokonali szybciej o 11 sekund, zaś na dystansie 16 kilometrów osiągnęli aż 45 sekund przewagi.

Badacze przekonują, że takiego efektu nie da się uzyskać przy użyciu innych dostępnych środków, dlatego sok buraczany już wkrótce może zapoczątkować prawdziwą rewolucję, stając się powszechnie stosowanym napojem w sportach wytrzymałościowych. Na pewno warto przetestować jego właściwości na własnej skórze i wpleść szklankę soku do codziennego jadłospisu. Tym bardziej, że oprócz poprawy wydolności, buraki są także cennym źródłem witamin (A, B1, B2, C, E) oraz minerałów (wapń, żelazo, fosfor, magnez).

Sok z buraków jest legalnym dopingiem dla sportowców wytrzymałościowychSok z buraków jest legalnym dopingiem dla sportowców wytrzymałościowych Fot. Shutterstock

Świeży, czy z kartonu?

Oczywiście, że świeży. Jest dużo zdrowszy i na pewno nieoszukany. Tylko kto ma czas i ochotę własnoręcznie przygotowywać taki napój? W dobie nowoczesnych sprzętów kuchennych jest to oczywiście dużo prostsze i szybsze, ale buraki już same się ani nie kupią, ani tym bardziej nie obiorą ze skóry. W tej sytuacji niezłą alternatywą wydają się dostępne w sprzedaży butelkowane soki ze świeżych buraków o krótkim terminie do spożycia (np. firmy Ogrody Natury, Cymes). Są naturalnie mętne, niepasteryzowane i pozbawione cukru oraz konserwantów. Również coraz więcej kafejek i sieci restauracyjnych włącza do swojej oferty świeżo wyciskane (przynajmniej tak deklarują) soki z warzyw, w tym z buraków. Soki buraczane w kartonach nie są już tak zdrowe, ponieważ zawierają dodatki smakowe i są poddawane procesowi pasteryzacji, tracąc przy tym wiele cennych składników.

Tak więc świeży sok z buraków - na zdrowie! Na poprawę wydolności! W końcu jeżeli to legalny doping to dlaczego nie spróbować?

Tekst: Agata Kołacińska

Dołącz do nas na Facebooku.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.