Orlen Marathon od wielu tygodni komunikuje, że druga edycja tego biegu w Warszawie wyznaczona jest na 27 kwietnia. Na internetowej stronie imprezy wciąż widnieje ta data, ale nieoficjalnie wiadomo już, że wtedy na pewno do niej nie dojdzie.
Nie zgodzi się na to policja, a to po decyzji zwołanego przez papieża Franciszka konsystorza, który ustalił datę kanonizacji Jana Pawła II właśnie na 27 kwietnia przyszłego roku. Wtedy to do Krakowa, Wadowic, ale także do Warszawy zjadą pielgrzymi z całego kraju. Generalnie dzień ten będzie świętem, który wymaga dodatkowego zabezpieczenia przez służby. Władze stolicy są również przygotowane na większy ruch, a wyłączenie wielu ulic mogłoby spowodować miejski galimatias.
- Byliśmy przygotowani na taką datę kanonizacji i oczywiście mamy alternatywny termin. Maraton na pewno się odbędzie, a data zostanie podana wkrótce przez obsługującą nas agencję - mówi Sebastian Chmara, dyrektor ds. komunikacji Orlen Marathonu.
Póki co nie ma komunikatu, ale nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że warszawska impreza zostanie przeniesiona na 13 kwietnia. Datę tę potwierdziliśmy w kilku miejscach.
Tyle że tego dnia rozegrany zostanie inny maraton - w Łodzi "Dbam o zdrowie". Dwa biegi rozpoczną się o tej samej porze w odległości 140 km.
- My mieliśmy tę datę zarezerwowaną od dawna. To Orlen przeniósł swoją imprezę na 13 kwietnia. Uważam, że nic tak dobrze nie robi jak konkurencja i pozwoli nam to jeszcze lepiej przygotować się do naszej imprezy - mówi Michał Drelich, dyrektor maratonu w Łodzi.
