Stara trasa "Kabackiej Dychy" stała się jedną z ulubionych ścieżek mieszkańców Ursynowa. Na niej trenują, na niej się ścigają, porównują swoje życiówki.
Biegaczom z Ursynowa tej imprezy nie trzeba przedstawiać. Grand Prix Warszawy to zwykłe 10 km do pokonania po leśnych ścieżkach, pośród kabackich sosen. Na biegi przychodzi 300-500 osób, traktują to jako okazję do pościgania się i spotkania, pogaduszek przed startem i po starcie. Trasa w Lesie Kabackim nie ma dokładnie 10 km, ale ponieważ prowadzi leśnymi duktami - osiągane są bardzo zbliżone do tych asfaltowych. Można dzięki temu powalczyć o życiówkę. A na koniec biegu - zwykle również napić się herbaty, zjeść coś regeneracyjnego. Grand Prix Warszawy cieszy się uznaniem wśród biegaczy, a wieloletnia baza wyników pozwala odszukać swoje stare osiągnięcia. Wspólne bieganie po Lesie Kabackim albo w okolicach Mostu Siekierkowskiego, to fajny sposób na spędzenie sobotniego poranka.
Trasa na tyłach Tesco (na zdjęciu poniżej) - tu ostatnio najczęściej odbywa się Grand Prix Warszawy. Bieg Mikołajkowy w ramach Grand Prix odbędzie się jednak na starej trasie "Kabackiej Dychy", a start będzie zlokalizowany na skrzyżowaniu ulicy Moczydłowskiej i Leśnej , nieopodal ulicy Stryjeńskich. Zawody rozpoczną się o godzinie 11.
Mapa kabackiej trasy Grand Prix Warszawy Fot. Archiwum organizatora Fot. Archiwum organizatora
Biuro zawodów jest otwarte od godz. 9 w dniu zawodów, nieopodal startu. Przed Biegiem Mikołajkowym będzie zlokalizowane w Natolińskim Ośrodku Kultury przy ul. Na Uboczu 3 (metro Natolin ul. Belgradzka) . Odbiór numerów startowych TYLKO w biurze zawodów.
Jak się zapisać?
Poprzez stronę www.biegi.waw.pl lub w biurze zawodów od godz. 9 w dniu biegu. Organizator zastrzega, że osoby zapisujące się w dniu zawodów mogą nie otrzymać medalu w dniu biegu (będzie do odbioru później).
Ile to kosztuje?
30 zł przy wcześniejszych wpłatach na konto i 40 zł w dniu biegu.
Grand Prix Warszawy - lokalizacja biura zawodów w Biegu Mikołajkowym, Natoliński Ośrodek Kultury Fot. Archiwum organizatora Fot. Archiwum organizatora, lokalizacja biura zawodów