Ciała kobiet są gorzej przystosowane do uprawiania sportu. Ich serca są średnio o 30 gramów lżejsze, wyrzucają podczas każdego skurczu o ponad 16,5% mniej krwi do aorty. W dodatku jest to krew uboższa w czerwone krwinki, niż krew męska. Mniejsza powierzchnia całkowita pęcherzyków płucnych i niemal dwukrotnie niższy procent masy mięśniowej w stosunku do wagi ciała - to fakty, które sprawiają, że liczby na zegarach kobiet są o około 10% gorsze niż u mężczyzn.
Dodatkowe kobiece VO2max (parametr mówiący o wydolności, maksymalny pobór tlenu, czyli zdolność biegacza do przyswojenia tlenu, który trafia do jego ciała) jest niższe niż u mężczyzny. Za to - ekonomika biegu jest lepsza u dziewczyn. Jeśli weźmie się dwójkę zawodników różnej płci robiącej dokładnie taki sam wynik - kobieta będzie miała niższe VO2max, niż jej kolega.