Scott Jurek - ultramaratończyk opowiada o swoim życiu, filozofii i wegańskiej diecie w książce "Jedz i biegaj"

Książka "Jedz i biegaj" autorstwa Scotta Jurka pojawiła się na moim biurku kilka dni temu. Otworzyłam ją na chwileczkę i wpadłam głęboko w jej wnętrze niczym Harry Potter i profesor Dumbledore w czarę ognia. Nim się spostrzegłam byłam już w 1/3.

To szalenie wciągająca opowieść o życiu jednego z największych, najbardziej zdeterminowanych i utytułowanych ultramaratończyków na świecie. Scott Jurek wygrywał Badwater Ultramarathon - bieg na ponad 217 kilometrów w Dolinie Śmierci, był wielokrotnym zwycięzcą i rekordzistą prestiżowego Western States 100. Dziś zaprasza nas przed kominek, na wygodny fotel i snuje swoją opowieść.

Nie pokuszę się jeszcze o pełną recenzję książki. Ale ponieważ tak mocno wciąga i intryguje, zwłaszcza przez majestat Scotta Jurka, nie sposób nie wspomnieć o tej nowej na rynku polskim pozycji, wydanej przez Galaktykę. O tej światowej sławy ultramaratończyku (pomogło w tym jeszcze uczynienie go jednym z głównych bohaterów "Urodzonych biegaczy") bywa głośno również w związku z jego radykalną i dosyć nietypową dietą, jak na biegacza. Jest bowiem weganinem i za nic ma przestrogi dietetyków i lekarzy, że mięso i białko zwierzęce jest jedyną drogą dla biegacza, który potrzebuje go do regeneracji swoich nadwątlonych treningiem mięśni. Zapraszam zatem do obejrzenia filmu, stworzonego na zachętę i do przeczytania, co inni mają do powiedzenia na temat tej książki.

 

"Czy można przebiec ponad 266 km w ciągu doby? Czy można bić rekord za rekordem? Czy można zmierzyć się z legendarnymi, najlepszymi długodystansowcami świata z plemienia Tarahumara? Można. Ale czy można zrobić to wszystko będąc jednocześnie weganinem? Można. Pamiętam, jak kiedyś pewna specjalistka z zakresu żywienia oceniała moją dietę i z dezaprobatą kręciła głową, słysząc że biegam maratony i nie jem mięsa. Ciekawe, co by powiedziała, gdyby przyszedł do niej Scott Jurek? Wychował się w tradycyjnej rodzinie, gdzie na stole królowało mięso i ziemniaki. Dziś jest słynnym wegańskim ultramaratończykiem. Nie musisz być biegaczem, żeby przeczytać tę książkę. Możesz po prostu chcieć poznać niezwykłą historię niesamowitego człowieka. Albo mieć ochotę na dobry wegański przepis. No to jak? Gotowi? Do biegu... START!" Beata Sadowska, dziennikarka TVP

"Amerykańska Akademia Żywienia i Dietetyki od 1997 roku oficjalnie uznaje prawidłowo zaplanowane diety wegetariańskie za odpowiednie dla osób uprawiających sport zawodowo. Dla mnie, dietetyka i specjalisty medycyny żywienia, historia Scotta Jurka to najlepszy przykład stosowania z powodzeniem diety wegańskiej u absolutnego mistrza jednej z najbardziej wymagających dyscyplin - ultramaratonu. Książka Scotta Jurka jest też niezwykłą, pełną osobistych wątków opowieścią o duchowym i fizycznym rozwoju zwykłego, przeciętnego chłopca i kształtowaniu się u młodego człowieka niezwykłej cechy: determinacji zwycięstwa. Jeśli ktoś zwycięża i bije rekordy w najtrudniejszych wyścigach świata, ultramaratonach, liczących po kilkaset kilometrów, czy wyczerpujących, jednostajnych biegach dwudziestoczterogodzinnych, musi być człowiekiem niezwykłym, musi mieć w sobie coś intrygującego, co warto poznać. Polecam!" Małgorzata Desmond, Specjalista Medycyny Żywienia, Dietetyk

"Cóż za dokonanie! - mówię zarówno o życiu Scotta Jurka, jak i o tej, jedynej w swoim rodzaju książce. Jurek wciąż podejmuje niewiarygodne wyzwania. Jak mu się to udaje? Zrozumiałem jego tajemnicę dzięki tej zapierającej dech w piersiach, bardzo osobistej opowieści. Ten człowiek jest kimś absolutnie niezwykłym i niepowtarzalnym - tak jak jego historia." Christopher McDougall, autor Urodzonych biegaczy

"Porywająca historia porywającego człowieka. Fenomenalny sukces Scotta Jurka jako ultramaratończyka udowadnia, że mięso i inne produkty pochodzenia zwierzęcego wcale nie są niezbędne, aby dbać o swoje zdrowie, siłę i wytrzymałość." Andrew Weil, autor Samouzdrawiania

"Analizując umysłowy aspekt wytrzymałości, Jurek odkrywa najważniejsze prawdy, jakie musi poznać każdy biegacz." Amby Burfoot, autor The Runner's Guide to the Meaning of Life

"Jak wygląda książka, napisana przez legendarnego ultramaratończyka? Nie tak, jak się można było spodziewać. Nie ma tu sztampowych opisów biegów na 100 mil, pokonywania kryzysów na setnym kilometrze i triumfalnego wbiegania na metę. Nie ma biegowego ultrabanału. Jest za to historia dojrzewania do wysiłków ultra. Scott Jurek, pilny uczeń, dobry dzieciak, ale czasem dla niektórych "głupi Polaczek", kocha sport, chociaż wciąż inni są od niego lepsi. Ale ma tyle uporu, tyle samozaparcia, tyle siły woli, żeby samemu stać się najlepszym - i to w dyscyplinie, która wymaga niezwykłej wręcz wytrwałości. Nie przypadkiem też każdy rozdział kończy się przepisem na wartościowe potrawy dla biegaczy. Jurek dawno zdał sobie sprawę z tego, jak ważne jest dostarczanie organizmowi odpowiedniego paliwa - i najlepsze znajduje wśród potraw wegańskich. Niektóre z nich to pole do popisu dla tych, którzy umieją gotować, ale mleko ryżowe zrobi nawet zupełny laik. Dziwi mnie trochę podejście Jurka do treningu rozciągania, ale pod zdroworozsądkowym stosunkiem do biegania naturalnego podpisałbym się obiema rękami. Ta książka na pewno inspiruje do rozmyślań o bieganiu. I to nie przez teoretyczny wykład, ale przez porywającą opowieść, wziętą z życia prawdziwego arcymistrza w tej dziedzinie." Wojciech Staszewski, Gazeta Wyborcza, Kancelaria Sportowa Staszewscy

Cena: 34,90 zł Liczba stron: 264 Format: 158 x 240 Oprawa: miękka Oryginalny tytuł: Eat and run

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.