"Możliwość reprezentowania Polski to dla mnie prawdziwy zaszczyt." [WYWIAD]

"Nie spocznę na laurach". Reprezentant Polski w Mistrzostwach Świata i Mistrzostwach Europy w Turynie 2015, ultramaratończyk Andrzej Radzikowski, na kilka dni przed zawodami zdradza kilka szczegółów dotyczących imprezy oraz swojego występu.

Anita Chabrowska (MUVment Marketing): Dlaczego Turyn i Mistrzostwa Świata, Mistrzostwa Europy? Skąd ten pomysł?

Andrzej Radzikowski: Możliwość reprezentowania Polski na Mistrzostwach Świata i Mistrzostwach Europy, to dla mnie prawdziwy zaszczyt. To marzenie każdego sportowca. Zostałem powołany przez PZLA na podstawie moich osiągnięć i wyników z poprzednich lat. Po prostu nie mogłem odmówić. Mam teraz, cel który chcę zrealizować, chcę sprawdzić się na tych zawodach z najlepszymi.

AC: Jaką taktykę przyjmiesz w trakcie tego występu? Masz już wszystko przemyślane?

AR: Bieg, który trwa 24 godziny, to naprawdę bardzo długi bieg. Trzeba mieć szacunek dla tego dystansu, jak również dla wszystkich startujących zawodników. Moja taktyka na osiągnięcie zwycięstwa, to konsekwencja i stawianie małych kroków. Nie mogę poddać się presji i próbować wybić się z przodu.

Andrzej RadzikowskiAndrzej Radzikowski Andrzej Radzikowski (Źródło: NCR Polska) Andrzej Radzikowski (Źródło: NCR Polska)

AC: Zawalczysz o złoto? Jaki jest Twój cel?

AR: Mój cel, to biec jak najdłużej i jak najdalej. I nie zawieść moich partnerów i sponsorów (NCR Polska, MUVment Marketing, Brubeck). Tylko na tym będę się skupiał w trakcie zawodów.

AC: Z Polski do Turynu jedzie czterech Polaków i cztery Polki - znasz ich wszystkich?

AR: Na mistrzostwa jadą zawodnicy dobrze mi znani, z którymi nie raz się spotkałem i wymieniałem doświadczenia. Wszyscy to naprawdę fantastyczni biegacze. Panowie, to znana ekipa z poprzednich Mistrzostw Świata z Holandii. Panie Ola Niwińska i Dorotka Szeszko miały przyjemność reprezentować Polskę na Mistrzostwach Świata zarówno w Holandii, jak i w Polsce. Z kolei dla Agaty i Patrycji będą to pierwsze mistrzostwa. Wszyscy zawodnicy na pewno dadzą z siebie sto procent. Jestem przekonany, że razem stworzymy świetny zespół, który pobiegnie "do końca".

Andrzej Radzikowski (Źródło: NCR Polska)Andrzej Radzikowski (Źródło: NCR Polska) Andrzej Radzikowski (Źródło: NCR Polska) Andrzej Radzikowski (Źródło: NCR Polska)

AC: Co Twoim zdaniem jest niezbędne do osiągnięcia sukcesu w bieganiu?

AR: Swoje cele można osiągać na różne sposoby. Jest wiele dróg, wiele możliwości. Każdy zawodnik ma swoje własne ścieżki sukcesu. Na pewno łatwiej mają osoby, które mogą pogodzić sport i pracę. Sport na wysokim poziomie wymaga poświęcenia i ciężkich, codziennych treningów. Zauważyłem, że często spotyka się dobrych biegaczy, którzy pracują jednocześnie w służbach mundurowych (np. Mistrz Świata z 2012 Mike Morton), jednak u mnie wygląda to nieco inaczej więc muszę się dostosować do warunków w których się znajduję. Klucz do sukcesu w bieganiu? Na pewno trzeba biegać, biegać i jeszcze raz biegać :-)

AC: A co planujesz zaraz po mistrzostwach? Sięgasz już myślami do czasu "po zawodach"?

AR: Pierwsze dni po mistrzostwach, to z pewnością czas na odpoczynek. Trzeba wsłuchać się w organizm i zlokalizować ból tak, aby go wyeliminować i dojść do siebie jak najszybciej. Dalsze plany biegowe oczywiście mam, nie spocznę na laurach.

Rozmawiała Anita Chabrowska MUVment MARKETING www.muvment.pl

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.