Nowa trasa ma teraz długość 64 kilometrów, +3150/-3150 metrów przewyższeń. Limit czasu pozostał bez zmian, 17 godzin. Zawodnicy startują w Szczawnicy, przy Karczmie u Polowacy.
– Przeliczyliśmy nasze tempo podczas znakowania i przecierania, na tempo możliwe do osiągnięcia w trakcie biegu i doszliśmy do wniosku, że w panujących obecnie warunkach, pokonanie pełnej trasy Niepokornego Mnicha w limicie jest w zasięgu bardzo wąskiej grupy osób – pisze na swojej stronie organizator.
Oryginalna Trasa Niepokornego Mnicha ma długość 95 kilometrów, +4100/-4100 metrów przewyższeń, limit czasu 17 godzin.
Jak donosi nasz zaprzyjaźniony biegacz, Robert Zakrzewski (Run Vegan), pogoda w dolinie jest fantastyczna i nic nie sugeruje ciężkich warunków. Jak widać na nadesłanych zdjęciach, biegaczy czekają piękne widoki.
Na liście startowej nie zabrakło czołowych polskich ultramaratończyków górskich. Między innymi pobiegną: Ewa Majer, Agnieszka Łęcka, Paweł Dybek, Bartosz Gorczyca, Marcin Świerc (który rok temu wygrał Wielką Prehybę) oraz zwycięzca zeszłorocznej edycji: Tomasz Komisarz
Oprócz Niepokornego Mnicha, nieco później, bo o godzinie 9:00 startuje Wielka Prehyba. To bieg na dystansie 43 kilometrów, z przewyższeniami +1925 /-1925 metrów i limitem 10 godzin.
W biegu zobaczymy Kamila Leśniaka.
W programie imprezy są jeszcze dwa, krótsze biegi:
O godzinie 10:40, z rynku w Jaworkach startuje Chyża Durbaszka. Dystans: 19.9 km, przewyższenia: +820/-970 metrów, limit czasu: 5 godzin.
O godzinie 12:00, przy karczmie u Polowacy wystartuje najkrótszy bieg, Hardy Rolling. Dystans: 5,3 km, przewyższenia +350 /-350 metrów, limit czasu 3 godziny.
Więcej informacji na stronie organizatora: www.biegiwszczawnicy.pl
Bieżące komunikaty pogodowe znajdziecie również na Facebooku.