Płatki owsiane zawierają dużo błonnika. A badania dowodzą, że błonnik znacząco obniża cholesterol. Płatki owsiane to także zdrowe i energetyczne śniadanie dla biegaczy. Mają niski indeks glikemiczny, dadzą więc zastrzyk energii przed treningiem. Forma dowolna: musli, owsianka. Jak zalejecie je gorącą wodą, będą bardziej lekkostrawne. Koniecznie dodajcie do nich świeżych owoców (malin, jagód, jabłka, banana) - będą smaczniejsze, a do tego owoce dodatkowo podnoszą zawartość błonnika w posiłku.
Zobacz przepisy:
Owsianka z masłem orzechowym i żurawiną
Migdały, orzechy włoskie, laskowe, ziemne, pistacje i wszystkie inne. Wszystkie są dobre dla serca. Spożywanie 50 gramów orzechów dziennie może obniżyć poziom złego cholesterolu (LDL) nawet o 5%. Orzechy są bombą energetyczną i witaminową, dlatego są wskazane dla biegaczy. Na przykład kanapka z masłem orzechowym to znakomite śniadanie przed treningiem. Musimy jednak zachować umiar, bo orzechy zawierają dużo tłuszczu.
Czytaj: Orzechy - tłuste, ale bardzo zdrowe.
Winogrona zawierają dwa związki, które są szczególnie korzystne dla naszego zdrowia - flawonoidy i antyoksydanty. Antyoksydanty (przeciwutleniacze) wspierają naturalne mechanizmy obronne komórek, przeciwdziałają chorobom układu krążenia i nowotworom. Flawonoidy są szczególnie istotne dla poziomu cholesterolu. Znajdują się w skórce i nasionach winogron - dlatego tak ważne jest, żeby nie wypluwać pestek! Jedzenie czerwonych winogron zwiększa poziom dobrego cholesterolu (HDL) i jednocześnie obniża cholesterol LDL (zły).
Awokado jest źródłem łatwoprzyswajalnych tłuszczów, w tym korzystnych dla zdrowia tłuszczów nienasyconych. Zawiera również pełnowartościowe białko, witaminę A, C, K, H, PP, witaminy z grupy B, a także wapń, potas i fosfor. Nienasycone kwasy tłuszczowe to broń przeciwko cholesterolowi.
Dodawajcie je do sałatek, róbcie guacamole i biegajcie!
Oliwa z oliwek i olej rzepakowy to dwa zdrowe oleje - zawierają (podobnie jak awokado) jednonienasycone kwasy tłuszczowe, które obniżają poziom cholesterolu. Ważne, żeby były tłoczne na zimno (na opakowaniu szukajcie napisu "Extra Virgin"). Najlepiej spożywać je na surowo, bo wtedy najkorzystniej oddziałują na organizm. Do smażenia bardziej nadaje się olej rzepakowy.
Siemię lniane to nasiona lnu. Małe, brązowe nasionka, często zapiekane w pieczywie. Zawierają błonnik rozpuszczalny i nierozpuszczalny, obniżający poziom cholesterolu LDL. Siemię ma też sporo witaminy E, cynk, lecytynę i flawonoidy (te co w winogronach) oraz kwasy tłuszczowe w rodziny omega-3. Siemię możecie dodać do owsianki albo zrobić sobie z niego napar.
Płatki owsiane mają najwięcej błonnika. Ale fasole, groch, bób, soczewica są zaraz za nimi. Ponadto fasola zawiera najwięcej błonnika rozpuszczalnego - najlepszego w walce z cholesterolem. Dla biegaczy rośliny strączkowe to przede wszystkim znakomite źródło białka!
Zobacz przepisy:
Z badań wynika, że zielona herbata znacząco redukuje cholesterol całkowity i LDL. Ponadto pomaga w odchudzaniu (przyspiesza spalanie), wzmacnia organizm i pobudza. To także ważne dla biegaczy! Zawartość kofeiny w suchych liściach zielonej herbaty jest dwa razy większe niż w suchych ziarnach kawy! Szot z zielonej herbaty o poranku i na trening!
Zarówno jabłka, jak i marchewki zawierają rozpuszczalny błonnik. Brytyjscy naukowcy udowodnili, ze jedzenie dwóch marchewek dziennie (ok. 200 g) przez trzy tygodnie obniża cholesterol o 11%. W przypadku jabłek jest podobnie. Jabłka zawierają też flawonoidy, dodatkowo obniżające zły cholesterol. Dla biegaczy to dodatkowy zastrzyk witamin i regulacja pracy układu pokarmowego. Mama zawsze mówiła: Jedz surówkę z marchewki!
Źródło: www.obnizcholesterol.pl