Podtlenek azotu w butach do biegania i taśmociągi na zawodach? Tak może wyglądać bieganie za 50 lat! [RYSUNKI]

Buty z turbodoładowaniem, koszulki z setkami mikroskopijnych chipów, taśmociągi na trasach biegowych, okulary obrazujące dowolny krajobraz i magiczne izotoniki. Zobacz jak może wyglądać bieganie przyszłości. Przedstawiają: Damian Bąbol i Piotr Kalisz, autor rysunków.
Bieganie przyszłości Bieganie przyszłości Piotr Kalisz

Buty z turbodoładowaniem

Superultralekkie buty do biegania ze sprężystymi piankami? Owszem, za kilkadziesiąt lat tego typu modele, nadal będą podziwiane, tyle że... w muzeach sportu. Przygotujmy się na to, że za pół wieku technologia osiągnie bowiem niebotyczny poziom, największe marki biegowego obuwia rozpoczną zaciekły wyścig "zbrojeń".

Niesłychanie poprawi się dynamika, a raczej osiągi butów do biegania. W zamontowanych przy zapiętkach - specjalnych cylinderkach - będzie miejsce na wtryskiwany podtlenek azotu. Jego użycie zostanie zsynchronizowane z zegarkiem lub aplikacją, która na wypowiedziane hasło "Dalej, dalej!" lub "Gazu!", odpali krótkotrwałe turbodoładowanie. Efekt będzie niemal natychmiastowy. Jedno jest pewne. Dzięki tej technologii z pewnością będziemy świadkami wielu pasjonujących, superszybkich finiszów.

Koszulki polepszające wydolność Koszulki polepszające wydolność Piotr Kalisz

Koszulki polepszające wydolność

To będzie jeden z najbardziej pożądanych przez biegaczy produktów na rynku. Wyobraźcie sobie specjalne koszulki, które już 15 minut po założeniu, dzięki syntetycznemu materiałowi (idealnie dostosowanemu do skóry), w znaczący sposób poprawią VO2max biegacza. Wszystko za sprawą setek mikroskopijnych chipów, zaimplementowanych w "kosmiczny" materiał, które będą oddziaływały na pułap tlenowy.

Szacuje się, że dzięki temu wynalazkowi biegacze bardzo szybko dościgną sportowców, charakteryzujących się największą pojemnością płuc, sięgającą nawet 12 litrów pojemności.

Minusem będzie jednak cena. Już teraz wiadomo, że na tego typu gadżet będą mogli sobie pozwolić jedynie najbardziej majętni biegacze. Plotkuje się, że cena za "koszulkę przyszłości" może wynieść nawet 10 tys. euro.

Superszybkie trasy Superszybkie trasy Piotr Kalisz

Superszybkie trasy

Szykuje się nowa era w osiąganiu rekordów życiowych. Wprawdzie płaskie trasy nadal będą cieszyły się dużym zainteresowaniem wśród zawodników, chcących poprawić "życiówki", ale do gry wejdzie nowy element. W celu przyciągnięcia jak największej liczby biegaczy, organizatorzy imprez będą inwestowali w nowoczesne "taśmociągi" (podobne do tych, jakie teraz obecne są na lotniskach), rozlokowane na trasie. Tym samym będą pomagać biegaczom w osiąganiu najlepszych wyników.

Co więcej, bonusowe miejsca z początku będą niewidoczne dla zawodników. Zapalą się dopiero tuż przed biegaczem i będą go ciągnąć od stu do nawet tysiąca metrów. Skąd taki pomysł? Organizatorzy będą tłumaczyć to chęcią uatrakcyjnienia zawodów biegowych dla zwykłych kibiców oraz próbą powstrzymania hegemonii afrykańskich zawodników.

Okulary przyszłości Okulary przyszłości Piotr Kalisz

Okulary przyszłości

Biegi górskie w mieście? To możliwe! Wszystko za sprawą ultranowoczesnych okularów 3D, które zmienią postrzeganie najbliższego otoczenia. Po założeniu tego gadżetu na oczy, będziemy mogli wybrać, w jakiej scenerii chcielibyśmy biegać. Jeśli wpiszemy inne miasto, plażę, czy np. górski krajobraz, w jednej chwili ujrzymy przed sobą przepiękne widoki. Obraz będzie się dostosowywał do otaczających nas warunków oraz ostrzegał przed zbliżającymi się przeszkodami.

W jaki sposób to zadziała? Dla przykładu, przechodząca obok nas osoba otrzyma postać drzewa, a ruchliwe skrzyżowanie z pędzącymi samochodami - zostanie zaprogramowane jako przepaść, przed którą będziemy musieli się zatrzymać. Dużą rolę odegra nie tylko niesamowity obraz, ale również dźwięk. Hałas ulicznego ruchu zostanie praktycznie w całości wyciszony. W zamian będziemy słyszeć śpiew ptaków i odgłosy natury.

Przełomowe izotoniki Przełomowe izotoniki Piotr Kalisz

Przełomowe izotoniki

"Piłeś? Biegaj!" To może być reklamowe hasło producentów suplementów przyszłości. Zawartość elektrolitów, witamin, soli mineralnych i węglowodanów będzie na tyle duże, że 0,5 litra wypitego izotoniku na pół godziny przed startem w półmaratonie lub maratonie sprawi, że biegacze będą mieli wystarczająco dużo energii od startu do mety. Zażywanie tubek z żelami czy korzystanie z punktów odżywczych, obsługujących przez setki wolontariuszy, odejdzie do lamusa.

Aplikacja inne niż wszystkie Aplikacja inne niż wszystkie Piotr Kalisz

Aplikacja inne niż wszystkie

"Apki" z planami treningowymi, wykresami tętna, przebiegniętymi kilometrami i spalonymi kaloriami? Wkrótce to przeżytek. Za jakiś czas w każdej chwili będziesz mógł potrenować u boku najszybszego człowieka na tej planecie lub ulubionego celebryty. Wystarczy tylko jeden przycisk, a twój smartfon wygeneruje w rozmiarze 1:1 wirtualną postać, przez ciebie wybraną i gotową do wspólnego treningu.

To nie koniec technologicznego szaleństwa. Niektóre zaawansowane aplikacje będą wymagały zakupu dodatkowych gadżetów np. biegowych soczewek, które będą przed oczami przedstawiać nam bieżące statystyki oraz informacje o innych biegających użytkownikach.

Bieganie przyszłości z przymrużeniem oka ;-)

Oczywiście powyższe przykłady są tylko fikcyjnymi pomysłami redaktorów, ale kto wie, być może kiedyś tak właśnie będzie wyglądał biegowy świat.

A Wy jak wyobrażacie sobie biegowe technologie za 50 lat? Chętnie przeczytamy lub zobaczymy Wasze propozycje. Swoje pomysły wysyłajcie na polskabiega@agora.pl. Fajne propozycje będzie publikować na naszym Facebooku, Twitterze i Instagramie.

Copyright © Agora SA