7 pozornie zdrowych przekąsek biegaczy i ich zdrowe zamienniki

Biegamy, żeby się odchudzić, dbamy o zdrową dietę, a okazuje się, że waga ani drgnie. Dlaczego? Produkty powszechnie uważane za zdrowe, to często dietetyczne pułapki. Oto 7 pozornie zdrowych przekąsek. Zobacz, czym możesz je zastąpić.
płatki śniadaniowe płatki śniadaniowe Instagram

Musli i płatki śniadaniowe

Śniadanie to najważniejszy posiłek, musi być więc zdrowe, sycące i dawać energię na cały dzień. Producenci musli i płatków śniadaniowych sprytnie to wykorzystują umieszczając na etykietach napisy o tym jak ,,lekkie i zdrowe" są ich produkty.

Niestety większość, bo według badań aż trzech czwartych dostępnych na rynku płatków śniadaniowych nie można określić mianem ,,zdrowych?. Nie dotyczy to tylko słodkich czekoladowych ulepków, ale również pozornie dietetycznych musli.

 

Nawet 1/3 opakowania takich produktów to cukier i to najczęściej w postaci powodującego otyłość syropu glukozowo-fruktozowego. Po zjedzeniu porcji takiego produktu cukier we krwi gwałtownie wzrasta co pociąga za sobą wyrzut insuliny, a następnie równie szybki spadek energii. Czy to dobry pomysł na początek dnia?

Poza tym do musli i płatków dodawane są też często inne niepotrzebne substancje jak konserwanty, emulgatory, sztuczne aromaty i barwniki, a niekiedy nawet tłuszcze trans. Należy uważać również na rakotwórczy akrylamid obecny w przemysłowo przetworzonych produktach, w tym płatkach śniadaniowych.

SPRAWDŹ PRZEPIS NA MAKOWĄ OWSIANKĘ

Zdrową alternatywą dla sklepowych musli i słodkich płatków jest nieśmiertelna owsianka, którą można przygotować samodzielnie dodając do niej orzechy, świeże lub suszone owoce i dosładzając odrobiną miodu.

Takie pożywne śniadanie nasyci i zapewni energię na kilka następnych godzin.

owsianka, banan, owoce, śniadanieFot. Shutterstock

sałatka warzywna sałatka warzywna Fot. Shutterstock

Sałatki

Gotowa sałatka kupiona w sklepie, barze szybkiej obsługi czy nawet restauracji , to tylko z pozoru zdrowy posiłek. Większość z nich ma w składzie niewiele warzyw, jeszcze mniej mięsa czy ryby, za to całe morze tłustego, zawiesistego, pełnego ulepszaczy i konserwantów, sosu.

Taki posiłek dostarcza często więcej kalorii niż hamburger z frytkami oraz równie mało witamin i minerałów co danie fast food. Poza tym w miseczce takiej gotowej sałatki łatwo ukryć nie najświeższe kawałki mięsa, sera czy inne ,,śmieciowe? składniki, które nie sprzedały się poprzedniego dnia.

Jeśli więc decydujemy się na kupno gotowej sałatki wybierajmy miejsca, gdzie możemy  skomponować je sami lub chociaż przeczytać skład. W restauracjach warto natomiast poprosić, aby sos został podany osobno, wówczas sami możemy decydować ile go dodamy.

Imprezowy zestaw sushi dla 6 osób przygotowany przez Sushi Kushi Imprezowy zestaw sushi dla 6 osób przygotowany przez Sushi Kushi Fot. Małgorzata Kujawka / Agencja Wyborcza.pl

Sushi

Sushi z restauracji trafiło już do marketów. Można je kupić niemal w każdym sklepie sieciowym. Czy jednak ta potrawa z kuchni  najzdrowszego narodu na świecie rzeczywiście jest tak wartościowa? Można mieć poważne wątpliwości biorąc pod uwagę  klasyczny skład, czyli głównie biały ryż i surową rybę.

W mięsie surowych ryb przechowywanym w nieodpowiedni sposób mogą znaleźć się niebezpieczne bakterie, wirusy i pasożyty, w tym bardzo groźna zwłaszcza dla kobiet w ciąży, listeria. Ponadto w takich gatunkach jak łosoś czy tuńczyk jest sporo metali ciężkich - rtęci, ołowiu i kadmu.

BIEGANIE A ODCHUDZANIE - BIEGAĆ NA CZCZO?

Natomiast biały, rozgotowany i klejący ryż, z którego sushi składa się nawet w 75 procentach, nie dość, że ma wysoki indeks glikemiczny to też sporą wartość energetyczną. W 100 gramach, czyli zaledwie 2-3 kawałkach nigirii z łososiem jest prawie 150 kcal, a w takie samej ilości maków 110 kcal. Czy więc należy zupełnie zrezygnować z tego przysmaku? Wybór należy do Ciebie, na pewno jedzone od czasu do czasu i kupowane w sprawdzonych miejscach , gdzie dba się o bezpieczeństwo konsumenta, nie powinno zaszkodzić.

Zdrowym zamiennikiem jaki możemy zamówić w restauracji sushi, jest sashimi, najlepiej w wersji opiekanej. Nie dość, że pozbawione ryżu, czyli pustych kalorii, to ryba poddana jest obróbce termicznej. W domu natomiast można zastąpić to danie grillowanym łososiem podanym z brązowym ryżem i warzywami.

Kuchnia azjatycka - Singapur. Sashimi

Jogurt owocowy

Jogurt to produkt bogaty w białko, wapń, witaminy i minerały oraz źródło dobroczynnych bakterii kwasu mlekowego. Jego codzienne spożywanie pozytywnie wpływa na układ odpornościowy, obniża ciśnienie krwi, a także wspomaga przemianę materii.

 

Można więc powiedzieć, że jogurt to samo zdrowie. Niestety nie każdy. Jedynie jogurt naturalny złożony wyłącznie z mleka i bakterii jest produktem godnym polecenia. Jednak większość z nas wybiera wersje smakowe, pełne cukru, syropu glukozowo-fruktozowego, barwników, zagęstników i innych konserwantów.

NIE MASZ POMYSŁU NA POSIŁEK? OTO GOTOWY PLAN ŻYWIENIOWY BIEGACZA

Taki skład przyczynia się do zaburzenia gospodarki lipidowej, insulinooporności i nadciśnienia. Poza tym jogurt o smaku truskawkowym, poziomkowym czy malinowym, choć wyglądają apetycznie, często swój kolor zawdzięczają koszenili - barwnikowi otrzymywanemu z mszyc. Brzmi zachęcająco?

Jeśli nie, to zamiast jogurtu owocowego bądź jeszcze gorzej ,,o smaku owocowym", połącz prawdziwy jogurt naturalny i świeże lub mrożone owoce. Proste, zdrowe i pyszne!

 

Śliwki na ciepło z miodem i jogurtem greckimFot. Małgorzata Adamska, Delimamma

margaryna margaryna fot. Shutterstock

Margaryna

Powszechnie uważa się, że margaryna jest źródłem nienasyconych kwasów tłuszczowych, które są niezbędne dla naszego zdrowia. W rzeczywistości jest nieco inaczej. Margaryna to bowiem nic innego jak utwardzony olej roślinny.

5 OBOWIĄZKOWYCH PRODUKTÓW ŻYWIENIOWYCH DLA BIEGACZY

Olej poddaje się procesom technologicznym, w wyniku których nienasycone kwasy tłuszczowe przekształcają się w nasycone o izomerii trans. Izomery trans wbudowują się w błony komórkowe i utwardzają je. Spożywanie margaryny sprzyja powstawaniu otyłości i cukrzycy typu 2, miażdżycy, udarom, a nawet nowotworom.

Czym więc zastąpić margarynę?

Najlepszym rozwiązanie jest oliwa z oliwek spożywana na zimno, która w ilości zaledwie łyżeczki dziennie zaspokaja zapotrzebowanie organizmu na nienasycone kwasy tłuszczowe.

 

Oliwa z oliwekfot. Sebastian Duda / shutterstock.com

Soki, nektary i napoje owocowe Soki, nektary i napoje owocowe fot. Shutterstock

Soki owocowe

Soki owocowe polecane jako jedna z 5 porcji warzyw i owoców, które powinny codziennie znaleźć się w naszej diecie, wydają się być skarbnicą zdrowia. Nie można co prawda odebrać im bogactwa witamin (zwłaszcza witaminy C) i polifenoli, ale czy to wystarczy, aby tak je promować?  Wiele wskazuje bowiem na to, że codzienne picie soków owocowych sprzyja powstawaniu cukrzycy typu 2 (takie badania opublikował m.in. British Medical Journal).

WODA KRANOWA LEPSZA NIŻ SOKI I IZOTONIK

Cukier zawarty w sokach owocowych, nawet tych naturalnych, świeżo wyciskanych, jest bardzo łatwo przyswajalny przez organizm, a jego częste popijanie w ciągu dnia powoduje gwałtowne skoki insuliny. Poza tym szklanka soku to ok 100 kcal, które zamiast sycić wzmagają tylko apetyt. Jeszcze gorzej pod tym względem wypadają napoje i nektary, w których sok rozcieńcza się z wodą i dosypuje cukier.

Zamiast soków warto wybierać całe owoce, które zawierają jeszcze więcej witamin i przede wszystkim błonnik, który zapewnia uczucie sytości. Warto też sięgać po naturalne soki warzywne, zwłaszcza pomidorowy, który ma bardzo mało kalorii (ok. 20 kcal/100ml), za to dużo łatwo przyswajalnego przeciwnowotworowego likopenu.

Szynka i wędliny

Kanapka z wędliną na śniadanie i kolację, jako przekąska, czy zamiast lunchu do pracy. Nie da się ukryć, chleb z szynką stanowi najczęściej chyba wybierany przez Polaków pomysł na posiłek. Soczysta,  różowa i pachnąca wędlina sprawia wrażenie dobrego i zdrowego źródła białka. Taką opinię ma zwłaszcza ta ,,chuda?, czyli drobiowa, rekomendowana w wielu popularnych dietach. Nie wszystko jednak złoto co się świeci. Im bardziej różowa i mokra jest wędlina, tym więcej w niej wypełniaczy ? soli, azotanów i azotynów, polifosforanów, skrobi modyfikowanej i innych zagęstników, które muszą utrzymać wstrzykniętą w nią wodę. Zdarza się, że mięso stanowi tylko połowę składu takiej szynki. Nawet na tych dedykowanych dzieciom, czyli teoretycznie wyjątkowo zdrowych, możemy znaleźć całą listę szkodliwych, rakotwórczych polepszaczy. Jeszcze gorszy wybór to wędliny wędzone, które dla oszczędności czasu i pieniędzy są dziś najczęściej jedynie lakierowane specjalnym chemicznym aromatem o smaku dymu drzewnego.
Jeśli więc nie chcesz rezygnować z wędlin kupuj mniej, ale ze sprawdzonych źródeł ? droższe lecz zdrowsze. Najlepiej jednak zastąpić wędliny samodzielnie upieczonym mięsem, np. piersią z indyka lub chudym schabem.

Kanapka z wędliną na śniadanie i kolację, jako przekąska, czy zamiast lunchu do pracy. Nie da się ukryć, chleb z szynką stanowi najczęściej chyba wybierany przez Polaków pomysł na posiłek. Soczysta, różowa i pachnąca wędlina sprawia wrażenie dobrego i zdrowego źródła białka.

PRZEPIS NA CHLEB ZIARNISTY BEZ MĄKI

Taką opinię ma zwłaszcza ta "chuda", czyli drobiowa, rekomendowana w wielu popularnych dietach. Nie wszystko jednak złoto co się świeci. Im bardziej różowa i mokra jest wędlina, tym więcej w niej wypełniaczy - soli, azotanów i azotynów, polifosforanów, skrobi modyfikowanej i innych zagęstników, których zadaniem jest utrzymanie wstrzykniętej w wędlinę wody.

Zdarza się, że mięso stanowi tylko połowę składu takiej szynki. Nawet na tych dedykowanych dzieciom, czyli teoretycznie wyjątkowo zdrowych, możemy znaleźć całą listę szkodliwych, rakotwórczych polepszaczy.

Jeszcze gorszy wybór to wędliny wędzone, które dla oszczędności czasu i pieniędzy są dziś najczęściej jedynie lakierowane specjalnym chemicznym aromatem o smaku dymu drzewnego. Jeśli więc nie chcesz rezygnować z wędlin kupuj mniej, ale ze sprawdzonych źródeł ? droższe lecz zdrowsze. Najlepiej jednak zastąpić wędliny samodzielnie upieczonym mięsem, np. piersią z indyka lub chudym schabem.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.