Wygląda jak zwykły GEL-Pulse 7 - jeden z najpopularniejszych modeli japońskiego producenta. Diabeł tkwi jednak w szczegółach - zwłaszcza w cholewce. Wyposażono ją w membranę Goretex - materiał, który nie pozwala wilgoci na przenikanie do wnętrza buta, przy jednoczesnym zachowaniu oddychalności. Efekt? Suche stopy nawet w głębokim śniegu i błocie.
Cena - 339 zł
Ślizgasz się na lodzie, ale ceny butów z kolcami przerażają? Z pomocą przychodzi proste rozwiązanie - nakładki z kolcami na buty. Zakłada się je bezpośrednio na podeszwę obuwia. Zapewniają lepszą przyczepność na śniegu, niektóre nawet umożliwiają bieganie po lodzie. Są lekkie, łatwo się je zakłada i zdejmuje. Gdy przestają być potrzebne (np. po wybiegnięciu z lasu na asfalt) nakładki możemy po prostu schować do kieszeni kurtki.
Cena - 30-90 zł
Jaka powinna być zimowa kurtka do biegania? Ciepła, ale oddychająca, zabezpieczająca przed wiatrem i nieprzemakalna. Wszystkie te warunki spełnia kurtka The North Face Animagi Jacket. Przód, ramiona i plecy wykonano z nylonowych, izolowanych paneli, natomiast rękawy z lżejszego, elastycznego materiału. Oddychalność na wysokim poziomie i szybkie schnięcie zapewnia technologia FlashDry.
Cena - 449 zł
Użytecznym drobiazgiem, który przyda się nie tylko zimą (i nie tylko podczas biegania) jest chusta Buff. To komin z elastycznego materiału, z którego można zrobić czapkę, bandamkę, opaskę albo kominiarkę.
Zimą wybrać można wariant ocieplony warstwą polaru lub windstoperem - skutecznie ochroni ona przed mrozem, śniegiem i porywami wiatru.
Cena - 20-150 zł
Marznące dłonie to problem wielu biegaczy - zimą bez porządnych rękawiczek ani rusz. Z odsieczą przychodzi zmarzluchom adidas. Rękawiczki Climaheat nie tylko są bardzo ciepłe, ale nie pozwalają też naszym dłoniom zanadto się spocić - materiał z którego je wykonano jest świetnie zaizolowany, ale jednocześnie oddychający. Zadowoleni będą także zwolennicy biegania z telefonem - specjalne wstawki na palcach pozwalają na bezproblemową obsługę ekranów dotykowych.
Cena - 115 zł