Magdalena Mielnik nie żyje. Znakomita triathlonistka miała 26 lat

Triathlonistka zmarła nagle. W ostatnich miesiącach miała problemy zdrowotne. Wszystko wskazywało na to, że Magda wraca do gry. Jej marzeniem był udział w igrzyskach olimpijskich.

Magdalena Mielnik zmarła nagle we wtorek, 7 listopada 2017 roku w Olsztynie. Od najmłodszych lat jej pasją był sport. Chciała uzyskać minimum na Igrzyska Olimpijskie w Rio de Janerio 2016 roku, niestety nie udało się.

Karierę rozpoczęła trenując pływanie. Jako triathlonistka w krótkim czasie awansowała do kadry narodowej, najpierw młodzieżowej potem seniorskiej. Propagowała triathlon, z jej inicjatywy w 2014 roku w Kortowie odbyły się duże zawody. Sama prowadziła treningi dla osób, które stawiały swoje pierwsze roki w triathlonie. Swoją pasją dzieliła się w Olsztynie i mediach społecznościowych.

Trenowała w barwach Warmińsko- Mazurskiego Klubu Sportowego. Ukończyła ratownictwo medyczne na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim. Magdalena Mielnik była młodzieżową mistrzynią Europy w aquathlonie i mistrzynią Polski w triathlonie.

Smutna wiadomość dotarła do Nas z olsztyńskiej "Gazety Wyborczej". Młoda sportsmenka od kilku miesięcy walczyła z depresją, ale w ostatnich tygodniach wszystko wskazywało na to, że wraca do gry.

Ogromne wyrazy współczucia dla całej rodziny i bliskich.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.