Tenis
-
Ta śmierć zrujnowała plany, które snuła Aryna Sabalenka. Odeszła już druga najdroższa jej osoba
Dzieliło ich 17 lat, a wokół ich związku od początku było sporo kontrowersji. Mimo to Aryna Sabalenka promieniała przy Konstantinie Kołcowie. Starszy od niej partner był dla niej wsparciem i w chwilach największych sukcesów, ale przede wszystkim największych kryzysów. Teraz 25-letnia Sabalenka po raz kolejny będzie musiała się wykazać wewnętrzną siłą tygrysa.
-
Oto co Rosjanie robią po śmierci partnera Sabalenki
Cały świat tenisa jest w szoku i pogrążony w smutku po śmierci Konstantina Kołcowa, partnera czołowej zawodniczki świata - Aryny Sabalenki. Wsparcie dla wiceliderki rankingu WTA wysyłają rywalki z kortu, dziennikarze i znane osobistości. Klasę pokazali też rosyjscy kibice.
-
Poruszenie pod ostatnim wpisem Sabalenki. "Aryna, co z Kostią?"
Nie żyje Konstantin Kołcow - były hokeista i trener, a prywatnie partner Aryny Sabalenki. Obok tragedii w życiu tenisistki obojętnie nie przechodzą fani. Pod jej ostatnim wpisem na Instagramie czytamy poruszające wiadomości. "Myślimy o tobie i pamiętaj, że absolutnie nie jesteś sama".
-
Wielkie poruszenie w Białorusi. Chodzi o przyczynę śmierci partnera Sabalenki
Nadal nie wiadomo, jaka była przyczyna śmierci Konstantina Kołcowa - białoruskiego hokeisty, a prywatnie partnera Aryny Sabalenki. Na ten temat spekulują jednak białoruskie media.
-
Oto ostatni wpis partnera Sabalenki. Serce pęka
Jedna z najlepszych tenisistek świata - Aryna Sabalenka, wiceliderka światowego rankingu WTA, przeżyła wielką tragedię. W wieku 42 lat zmarł bowiem jej partner - Konstantin Kołcow. Białoruskie media opisały ostatni post, jaki zamieścił Kołcow w mediach społecznościowych.
-
Nieoficjalnie. Sabalenka podjęła decyzję po śmierci partnera
Ogromna tragedia spotkała Arynę Sabalenkę. W wieku 43 lat zmarł jej partner Konstantin Kołcow. W obliczu ogromnego dramatu życiowego, wiceliderka rankingu WTA miała podjąć już decyzję w sprawie udziału w turnieju WTA 1000 w Miami. Donosi o tym portal tennis365.com.
-
Kim był życiowy partner Sabalenki? Wybitny mistrz, którego kochała cała Rosja
Aryna Sabalenka przeżywa wielki osobisty dramat. W nocy w wieku zaledwie 42 lat zmarł jej życiowy partner Konstantin Kołcow. Para poznała się w czerwcu 2021 r. i pomimo sporej różnicy wieku tworzyła udany związek, choć początki mogły wydawać się trudne. Kołcow podobnie jak Sabalenka całe życie związał ze światem sportu. Kim był chłopak słynnej tenisistki?
-
Koszmar trwa! Rywalka Świątek zrezygnowała. Demony wróciły
Koszmaru Emmy Raducanu ciąg dalszy. W przeszłości Brytyjka zmagała się z problemami zdrowotnymi, które wyeliminowały ją z gry na wiele miesięcy. I kiedy wydawało się, że powoli wraca na prostą, to znów otrzymała cios. Jak donoszą media, 21-latka doznała kolejnego urazu. Ten skłonił ją do podjęcia radykalnej decyzji na kilka godzin przed pierwszym meczem w Miami Open.
-
Znamy termin meczu Igi Świątek w Miami. Ważne wieści dla kibiców
Kibice, którzy już teraz znów chcieliby oglądać triumfatorkę Indian Wells - Igę Świątek w akcji, muszą uzbroić się w cierpliwość. Najlepsza tenisistka świata rywalizację w prestiżowym turnieju WTA 1000 w Miami rozpocznie dopiero w piątek.
-
Świat tenisa pogrążony w żałobie po śmierci Kołcowa. "Absolutnie straszne"
Tenisowy świat wspiera Arynę Sabalenkę i opłakuje jej zmarłego partnera Konstantina Kołcowa. Były hokeista i trener zmarł w nocy w wieku 42 lat, co potwierdził jego klub Saławat Jułajew. Wsparcie dla wiceliderki rankingu WTA wysyłają rywalki z kortu, dziennikarze i znane osobistości. "Musi uporać się z kolejną tragiczną stratą" - czytamy.
- Wielki dramat Aryny Sabalenki. Nie żyje jej partner
- Media: Sabalenka podjęła decyzję po życiowym dramacie
- Na ulicach możemy dostrzec coraz więcej tych aut. Ich popularność nie dziwiMATERIAŁ PROMOCYJNY
- Wielkie poruszenie w Białorusi. Chodzi o przyczynę śmierci partnera Sabalenki
- Gigantyczna sensacja w Miami. Niewytłumaczalne. W rankingu dzieli je 545 miejsc!
- Niedawno Sabalenka spełniła marzenie ojca, teraz kolejna tragedia. To on rozumiał jej szaleństwo
- "Kiedy miałem 13 lat, rodzice mnie opuścili". Aż trudno uwierzyć, przez co przeszedł
- Oto prognoza dla Polaków przed igrzyskami olimpijskimi. Nie jest dobrze
- Wyśmiewali piłkarza, który kosztował 65 mln. "Przez 20 dni krwawiłem i wymiotowałem"
- Legenda Bayernu zaskoczył. Te słowa nie spodobają się Lewandowskiemu
-
Wielki dramat Aryny Sabalenki. Nie żyje jej partner
Wielki dramat wiceliderki światowego rankingu WTA Białorusinki Aryny Sabalenki. Zagraniczne media informują, że nie żyje jej partner, białoruski hokeista i trener Konstantin Kołcow. Zmarł w wieku 42 lat.
-
Niesamowity popis w Miami. Nawet Świątek może jej zazdrościć
Trzy wygrane sety 6:0 - tzw. bajgle - zanotowała Iga Świątek podczas niedawno zakończonego WTA 1000 w Indian Wells. Teraz Polka zmierza do Miami, gdzie już trwają kwalifikacje do turnieju. W nich niesamowitego wyczynu dokonała Laura Siegemund (90. WTA), która bez straty gema wygrała aż trzy partie z rzędu! Efektownie awansowała do drabinki głównej.
-
Przerażające sceny w Miami. Znany tenisista nagle runął na ziemię [WIDEO]
Do przerażających scen doszło podczas meczu kwalifikacyjnego do turnieju ATP w Miami między Francuzami Arthurem Cazauxem oraz Haroldem Mayotem. Pierwszy z nich nagle upadł na ziemię i stracił przytomność. Przez kilka sekund leżał nieruchomo, a dopiero po chwili przybiegła pomoc. Spotkanie natychmiast zakończyło się kreczem i wiadomo już, co było prawdopodobną przyczyną zdarzenia.
-
Przyjaciółka Świątek pospieszyła z gratulacjami! Od razu jedno rzuca się w oczy
Iga Świątek spisała się znakomicie w finale WTA 1000 w Indian Wells. Bez straty seta wygrała z Marią Sakarri i sięgnęła po 19. tytuł w karierze. Po meczu posypały się gratulacje. Słali je nie tylko kibice, ale i osobistości ze świata sportu, w tym przyjaciółka Polki Mikaela Shiffrin. Amerykanka dodała dość wymowny wpis na X, w którym doceniła kolejny sukces 22-latki. Jak się okazuje, zaimponował jej ktoś jeszcze.
-
91. tenisistka rankingu WTA szła po rekord świata. Miazga
Trzy lata temu było głośno o Clarze Tauson, a duńskie media zachwycały się tą tenisistką. 21-latka od tamtej pory nie odniosła jednak spektakularnego sukcesu. Teraz jednak Tauson w turnieju w Miami była blisko wyrównania rekordu świata kobiet w jednej klasyfikacji.