Jak przygotować się do półmaratonu w trzy miesiące?

W przygotowaniach do startu w półmaratonie bardzo pomocny jest plan treningowy. Kluczem do osiągnięcia sukcesu jest podejście holistyczne, gdzie istotną rolę odgrywają treningi, dieta oraz odpowiednia regeneracja. O szczegółach przygotowań uczestniczek projektu adidas "Who Said Girls Can't Race?" opowiada Julita Kotecka-Nerek oraz Izabela Parszczyńska

Uczestniczki projektu adidas „Who Said Girls Can’t Race?” swoje przygotowania do Pómaratonu Warszawskiego rozpoczęły już w styczniu. Na podstawie przeprowadzonego sprawdzianu biegowego otrzymały indywidualne plany treningowe. Dziewczyny trenują pod okiem trenerek z adidas Runners Warsaw: Julitą Kotecką - Nerek oraz Izabelą Parszczyńską. Trenerki są w stałym kontakcie z uczestniczkami projektu, tak aby na bieżąco weryfikować ewentualne zmiany w przygotowaniach. Oprócz treningów indywidualnych uczestniczki regularnie spotykają się na treningach grupowych w adidas Runners Warsaw: Girls Workout oraz trening biegowo – sprawnościowy Run & Train.

Czy trzy miesiące treningów to wystarczająca ilość czasu na przygotowanie do Półmaratonu Warszawskiego dla debiutanta?

Julita:  Jeżeli trening miałby być rozpoczęty od tak zwanego ,,zera”, odpowiedź brzmi - nie, jednak pod uwagę musimy wziąć także to, czy nasza zawodniczka uprawia inne sporty, czy uprawiała wcześniej wyczynowo jakiś sport, jaki jest jej stan zdrowia itp. ,,Nasze” dziewczyny już znamy, ponieważ przychodzą do ARW od jakiegoś czasu i wiemy, że poradzą sobie z tym zadaniem!

Teraz wystarczy odpowiednio, stopniowo zwiększać obciążenia treningowe, mówiąc wprost, dziewczyny muszą trzymać się naszego planu - dodaje Iza.

Jakie elementy pojawiły się w planach treningowych dziewczyn?

Iza: Elementy ćwiczeń sprawnościowych, technicznych oraz siłowych. Dbamy też o to, by dziewczyny rozciągały się po każdym treningu, edukujemy je jakie ćwiczenia powinny robić po bieganiu i dlaczego.

Tego typu treningi są absolutnie konieczne! - podkreśla Julita.

Na jakiej podstawie zostały stworzone plany treningowe dla każdej z dziewczyn?

Iza: Stworzyłyśmy wspólny plan treningowy, jednak dziewczyny są na różnym poziomie jeśli chodzi o kondycję biegową, dlatego na podstawie tego planu zmieniamy obciążenia i dostosowujemy do każdej z nich. Dziewczyny, mają też swoje obowiązki, wcześniej zaplanowane wyjazdy, więc indywidualnie wprowadzamy modyfikacje w treningu. Bardzo ważne jest, by nie doszło do żadnych przeciążeń i by były zdrowe, więc jesteśmy w stałym kontakcie.

W jaki sposób chcesz motywować dziewczyny do treningów?

Julita: Jak zawsze - wkładam całe serce w prowadzenie treningów, na które przychodzą, zawsze jestem dla nich.

Iza: To chyba najprostsza rzecz – ich nie trzeba motywować, bo one same w sobie mają ogromną motywację! Trafiły nam się pod opiekę świetne dziewczyny, które lubią biegać i które mają przed sobą konkretny cel, do którego chcą dążyć. Oczywiście, niektóre z nich były na początku trochę wystraszone – w końcu maraton to ponad 21 km! Cały czas powtarzam im, że są w dobrych rękach i zrobimy wszystko, co w naszej mocy, by skończyły ten półmaraton z uśmiechem.

Co dają treningi w grupie?

Iza: Ogromną dawkę motywacji do treningu! W grupie łatwiej się zmobilizować i dać z siebie 110 procent. To jednak nie wszystko. W grupie czas mija przyjemniej, można poznać ludzi z tą samą pasją, którzy wspierają się nawzajem. Osobiście uwielbiam prowadzić treningi grupowe w adidas Runners Warsaw, zawsze jest dużo rozmów, wspólnych żartów, anegdot.

Musicie przyjść i się przekonać :) ARW to naprawdę wyjątkowe miejsce! Ludzie są jego tajemnicą :) - dodaje Julita.

Na czym powinien skupić się debiutant przed półmaratonem?

Iza: Według mnie, najważniejsze jest niedopuszczenie do przeciążenia organizmu. Nawet najlepszy plan treningowy nie da efektów bez odpowiedniej ilości snu, zdrowej diety, nawodnienia oraz regeneracji.

Jakie cele postawiły sobie dziewczyny?

Iza: Dziewczyny są bardzo ambitne i każdy ich cel, to również nasz trenerski cel. Jedne chcą po prostu ukończyć półmaraton i to sprawi im największa radość. Inne mają cel wynikowy. Wszystkie cele są realne i możliwe do spełnienia, a razem z całą ekipą adidas Runners Warsaw postaramy się je zrealizować.

Mam nadzieję, że każda z dziewczyn traktuje te przygotowania jako fajną przygodę, którą będziemy miały okazję przeżyć razem. To musi się udać ! Babki są silne :) - podsumowała Julita.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.